Tak było na spotkaniu Stowarzyszenia Emerytów Gminy Kikół [zdjęcia]
Stowarzyszenie Emerytów Gminy Kikół działa od sześciu lat i może poszczycić się wyjątkowo dużą aktywnością. Od momentu powstania na jego czele stoi prezes Mieczysław Sławkowski, który motywuje swoich rówieśników do udziału w życiu społecznym i kulturalnym. W gminie Kikół w zasadzie nie odbywają się żadne wydarzenia bez obecności przedstawicieli środowiska emerytów. Są obecni podczas wszystkich uroczystości o charakterze patriotycznym i przygotowują swoje stoisko na dożynki gminne. Stowarzyszenie w tej chwili liczy 84 członków, ale warto podkreślić, że w jego szeregi są przyjmowani wyłącznie mieszkańcy gminy.
Kilka dni temu odbyło się zebranie sprawozdawcze połączone z obchodami Dnia Kobiet. Wzięli w nim udział przedstawiciele Oddziału Rejonowego Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Lipnie oraz gminnych władz samorządowych na czele z wójtem Józefem Predenkiewiczem i Jackiem Sadowskim, przewodniczącym Rady Gminy Kikół. Po życzeniach dla pań przyszedł czas na przedstawienie sprawozdania.
- Skupiamy się głównie na działalności w zakresie kultury, turystyki i rehabilitacji prozdrowotnej – mówi prezes Mieczysław Sławkowski. – Uchwalony w roku ubiegłym plan pracy zrealizowaliśmy w zasadzie w całości.
Zorganizowaliśmy lub braliśmy udział w ponad dwudziestu zadaniach. Ich wartość wyniosła 105 724 zł. Z zewnątrz pozyskaliśmy dofinansowanie na realizację tych zadań w wysokości 35 674,50 zł. Nasz wkład własny wyniósł 11 174,50 zł, a samych uczestników 58 875 zł.
Środki zewnętrzne zostały pozyskane przeważnie w ramach konkursów, ogłoszonych przez samorząd województwa i powiat lipnowski. Do tego doszły pieniądze z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w wysokości 12 600 zł. Z kolei gmina Kikół wsparła Stowarzyszenie kwotą 5 824,50 zł.
- Dzięki temu wsparciu mogliśmy zorganizować wspaniałe wyjazdy – kontynuuje prezes Mieczysław Sławkowski. – Byliśmy na Litwie i Podlasiu. Zwiedziliśmy Kruszwicę i Inowrocław. Pojechaliśmy na musical do Opery Nova w Bydgoszczy, na koncert zespołu Pectus do Torunia czy na koncerty do Ośrodka Chopinowskiego w Szafarni.
Członkowie Stowarzyszenia wzięli też udział w kursie języka migowego. Podczas cotygodniowych spotkań uczyli się porozumiewać z osobami niesłyszącymi. Uczestniczyli nawet w muzykoterapii w Ciechocinku.
- Starość nie musi być bezbarwna i nieciekawa – podsumowuje prezes. – Nie musimy czuć się niepotrzebni i odsunięci od atrakcji życiowych. Trzeba tylko wyjść z domu.
link do galerii https://lipno.naszemiasto.pl/tak-bylo-na-spotkaniu-stowarzyszenia-emerytow-gminy-kikol/ga/c1-9236473/zd/80083873
tekst i zdjęcia Małgorzata Chojnicka
Źródło:https://lipno.naszemiasto.pl/tak-bylo-na-spotkaniu-stowarzyszenia-emerytow-gminy-kikol/ar/c1-9236473